Moje pierwsze kwiaty na działce pojawiły się jeszcze przed domem i nie mówię tu o kwiatach polnych - te też. Nie mogłam się doczekać czegoś kolorowego! Mimo iż wiedziałam, że później będzie to problem - dodatkowa robota! No cóż kobiety są uparte..., a jeśli chodzi jeszcze o kwiaty, krzewy itp. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz